Poldek

Morh3z -> Nie do końca mi chodziło o zmniejszenie kryjówek a po prostu o to czy nie ma za mało przestrzeni.
Jonio12321 -> Właśnie zastanawiałem się nad utworzeniem ścianki zachodzącej na dwie boczne ściany (nie wiem czy wykonam bo zastanawiam się nad kupnem kolejnego gada ). Właśnie się spodziewałem że trafiłem na złośliwy typ. Trudno będzie się trzeba przyczajać jak zawsze.

Rozumiem, że chowanie się dla niektórych węży w kryjówkach jest normalne, tak jak dla nas spanie na łóżku. Nie mam z tym żadnego problemu ale mimo wszystko miło było by zobaczyć jak się rusza z chodząc po pokoju, a nie z ukrycia obserwować.

aspidites -> właśnie się staram bez gwałtownych ruchów i z odległości go obserwować mimo wszystko często musi mnie dostrzegać i ucieka. Jednak obstawiam tak jak powiedział Jonio12321, że jest to indywidualna cecha mojego lampro.
Morh3z -> Na początku brałem go przed dzień karmienia czyli co 7 dni(bo raz karmiłem później drugi i dopiero wyciągałem) na powiedzmy niecałe 10 minut (przez pierwsze może dwa miechy teraz naprawdę rzadko go wyciągam) teraz wyciągam go jak jest tylko taka konieczność bądź też żeby się za bardzo nie "odzwyczaił"

Jednak wydaje mi się, że problem leży w instynktach gada. Dla przykładu często widuje go gdy obserwuje ze swojej kryjówki wystawiając samą głowę lecz gdy zobaczy ruch z mojej strony chociażby "drapanie się po plechach" czy inny ruch po prostu chowa się z powrotem. Czynność potrafi się powtórzyć kilka razy w ciągu dnia (gdy zostawiam gada w tej pozycji i wychodzę z domu po powrocie widzę że albo chodził po roślinkach, podłożu itp. albo jest rozłożony w terrarium/chodzi )

Dzięki za odpowiedz teraz nie mam dylematu czy szukać jakiś konarów w lesie. A mogłabyś mi powiedzieć czym były klejone o ile wiesz ? Zdjęcie też bym z miłą chęcią podejrzał bo terrarium mam już na wykończeniu

O zdjęcia ostre postaram się jutro (załatwię lepszy aparat). Gada kupowałem od użytkownika z naszego forum więc wydawało mi się, że jest raczej z chowu.

A więc wykąpałem go i widać jak stara skóra schodzi Dzięki za rady. Na pewno będę relacjonował. Kolejny problemem jest złamany/pęknięty ogon foto: http://imageshack.us/photo/my-images/13/1319300568992.jpg/ . Zauważyłem go kilka dni temu ale dopiero dzisiaj wyciągnąłem agamę z terra. Usztywnić go czymś ? Czy zostawić go tak jak jest ?
Co do drewnojadów z umiarem czyli jakaś dokładna ilość(aż nie będzie chciał ?) czy po prostu dawkować żeby zjadł ? Jeszcze raz dzięki za porady jestem naprawdę wdzięczny;)