Witam wszystkich jestem tu nowy. Od około 9 lat hoduję dwa żółwie czerwonolice. Jak sie doczytalem jeden to samiec (1/3 mniejszy od samicy ale w tym samym wieku) a drugi to samica ktora ma okolo 17cm dlugosci skorupy. Nie mialem z nimi zadnego problemu az do czasu kiedy pare dni temu rano samica dosc dotkliwie pogryzla samca - mianowicie tak ze samiec mial jakies wnetrznosci (chyba z ogona) na wierzchu. Odrazu odizolowalem samca do drugiego (niestety o wiele mniejszego) akwarium. O dziwo po moim powrocie do domu samiec nie mial juz wnetrznosci na wierzchu i co dziwne mial sie bardzo dobrze. Sa odizolowane juz jakis tydzien a dalej nie dowiedzialem sie dlaczego tak sie stalo. Sprzedawca w zoologicznym tez nie duzo wiedzial i polecil mi to forum. Wiec prosze o jak najszybsza odpowiedz! Z góry dziekuje. aha akwarium ma wymiary 80x30cm, poziom wody okolo 20cm a wysepka ma wymiary okolo 25x30cm.
Gilot
Użytkownik od 06 mar 2010W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny kwi 10 2010 22:14