zostawiłem na noc, nie zjadł. osesek leci do kosza, spróbuję za kilka dni. miejsca o różnych temperaturach oczywiście ma, kabel jest na 1/3 części pojemnika. właśnie podawałem i takiego o temp. otoczenia i takiego podgrzanego i z tym i z tym tak samo. poczekam - zobaczymy.