Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Siata

Użytkownik od 25 sty 2010
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny paź 17 2010 19:37

Moje posty

W temacie:Nowi mieszkańcy i mały problem.

10 lutego 2010 - 22:43

Dziękuje wam bardzo za odpowiedź :) Póki co wszystko z nimi jest ok. Jak zwykle wieczorem zaczynają polować i jak daję im ochotkę to zaczęły mnie już atakować przy samej górze ;P (szybko się zadomowiły;)
Dzisiaj zakupiłam wężyk więc zrobie tak jak napisaliście. A co do podmieniania to super że się dowiedziałam że teraz powinnam częściej bo właśnie nei byłam pewna, a myślałam że raz na tydzień ok. 30% wody. No ale człowiek się uczy całe życie ;P
Hmm powiem szczerze że mam je od piątku, a wydaje mi się że już troszeczke podrosły :) Ale może mi się tylko wydaje ;].
Kamyczki oczywiście już powyjmowałam i będę szukała jakiś większych :) albo zostawie tak jak jest, mają muszelki, piaskowca i roślinki i wyglądają na zadowolone, a dzięki temu łatwiej mi się będzie sprzątało.

Dziękuje raz jeszcze :) Jak tylko coś się będzie działo niedobrego to będę pisała napewno :)
Pozdrawiam serdecznie.

W temacie:Nowi mieszkańcy i mały problem.

15 lutego 2010 - 12:06

Kurcze znowu dzieje się coś niedobrego.
Cały czas biały Aksik ma ciemny brzuszek, to wogóle nie przechodzi. Może cały czas jest najedzony ale mnie to naprawdę martwi. A żeby tego było mało to jeszcze nie może on usiedzieć na dnie akwarium . Dzisiaj to zauwyżyłam. Ogólnie pływają u góry jak są głodne więc rano mnie to nie zmartwiło, ale jak siedziałam niedawno i na nie patrzałam to ten jaśniutki na chwile położył się na dnie a po chwili działo się tak jakby jego ogonek "wyciągał" go do góry :( TO coś złego ? No i brzuszek ma już grubiutki. Wcześniej takiego nie miał.

CO mogę zrobić? Starałam się go złapać i spróbować pomasować brzuszek żeby sprawdzić czy nie ma tam nic twardego, ale boi się strasznie i ucieka to żeby go nie stresować- bo moze nie jest to konieczne- to zaprzestałam.

Proszę pomóżcie.

W temacie:Nowi mieszkańcy i mały problem.

18 lutego 2010 - 12:19

Dziękuje za odpowiedź :) na razie rzeczywiście małym nie daje jedzonka, ale pokazują mi cały czas że są głodne ;)
Powiem szczerze że jak napisałam tamten post to pod wieczór już było lepiej, ponieważ mógł się zanużać bez problemu i leżeć sobie na dnie :) uff ulga.
ALe mimo wszystko brzuszek miał duży ale od wczoraj nie jedzą (co im się wcale nie podoba) i czekam aż się poprawi z tym brzuszkiem jasnego. Wkońcu udało mi się go złapać i nie wyczułam nic twardszego, moze robiłam to za delikatnie, ale to takie maleństwo i boję się żebym mu nic czasem nie zgniotła w tym brzucholu :P

Będę dawała znać jak sytuacja wygląda, a jak sądzisz? ile powinnam je przegłodzić? Napewo zobacze jeśli kamyk z niego wyjdzie bo nie ma w akwarium już tego świństwa dawno, ale jak nic nie znajde do końca tygodnia to nie warto ich głodzić chyba?

Pozdrawiam serdecznie :)

W temacie:Nowi mieszkańcy i mały problem.

19 lutego 2010 - 14:17

Dobrze :) dziękuje :)
Dam znać w przyszłym tygodniu co i jak jeśłi będzie ok. teraz miały 3 cięzkie dni ponieważ od 8 do 13 nie miewałam prądu wogóle bo coś robili więc musiały się dotleniać same, ale już wszystko działa. Sądze że nie wpłynęło to na nie jakoś źle, ponieważ zachowują się jak zwykle :) Cały czas oczywiście jak przechodzę to podpływają do góry z myślą że jedzonko będzie ;P a tu nic ... ;]

Pozdrawiam :)

W temacie:Pytanie

19 lutego 2010 - 14:24

Witam :) Ja też jestem od niedawna posiadaczką dwóch maluchów .

Ostatnio sama pisałam post w którym było to poruszane to możesz zobaczyć. Ale robie tak jak mi napisali i wszystko na razie jest ok . W zoologicznym najlepiej sobie kupić wężyka takiego gumowego i po każdym ich jedzeniu albo jak widzisz ze jest brudnawo to wysysać tym wężykiem wszystkie resztki jedzenia i nieczystości które Aksy też robią ;). A poza tym trzeba podmieniać wodę. Zależy jak duże masz te stworki :)






© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.