Raczej zanegowałabym, że źle przeszedł wylinkę, szczególnie na ogonie nigdy nie było problemów. Podejrzewam, że musiał się dziabnąć w ogon. Zawsze kąpię i oglądam go po wylince.
nobu
Użytkownik od 14 sty 2010W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny wrz 08 2015 18:29