Witam, kupiłem agame z martwicą ogonka (ubytek ok 0.5cm, 1cm martwica) po 2 miesiącach zaschnięta końcówka odpadła i zaczyna znowu schodzić wylinka z końcówki ogonka. Teraz pytanko czy to oznacza ze choroba się zatrzymała, czy może postępować dalej? Dodaje zdjęcia jak wygląda ogonek:
Jakis chlopak z dziewczyna ogladaja terrarium mniej wiecej o wymiarach 40x40x40
dziewczyna - to terrarium starczy na legwana?
chlopak - raczej tak ale nie na tego duzego co maja wystawionego na sprzedaz
a troszke wczesniej wystawiony malutki legwan ok 50cm na sprzedaz, juz mialem powiedziec zeby sobie kupili cos w sklepie z zabawkami obok ale dziewczyna mnie powstrzymala
Wiem ze było ale jakoś nie mogę znaleść. Z takim ogonkiem już do mnie dotarła, wcale mi to nie przeszkadza jedynie chciałbym się dowiedzieć jak przyśpieszyć gojenie.
PS. pare dni temu Doniec pisał ze odwodniona ale zająłem się tym i jest tak ożywiona ze aż dziwne, zero stresu i ciągle mnie obserwuje