Mojemu gekonowi również się zdarzyło połknąć drewienka bukowe (te największe). Stało się to przy chwytaniu świerszcza, który "przykleił" się do dwóch takich kawałków drewna. Na szczęście całość w jakiś sposób wydalił, gdyż nadal żyje. : p
Od razu zmieniłem ściółkę na korę (dużą). Nie ma szans, aby gekon ją połknął. Co więcej , moim zdaniem, kora wygląda znacznie ładniej od drewienek bukowych - bardziej naturalnie.