Witam. Moi drodzy, może wydać się Wam to sprawą trywialną ale chciałbym poznać Wasze opinie. Dotyczy to ogólnych aspektów hodowli dusicieli - oczywiście na przykładzie moich ulubionych regiusów vel royali. Mieszkam w UK i w tym kraju byłby to mój pierwszy zakup pytona. Zaznaczam, że nie jestem żółtodziobem w tej kwestii gdyż w Polsce miałem już przyjemność posiadania takowego węża więc znam ten gatunek bardzo dobrze. Chodzi mi jednak o kwestie preferencji hodowli a raczej jej wymuszenia - innymi słowy ja swojego rega w Polsce trzymałem w standardowym szklanym terrarium 100/40/50 ogrzewanym żarówką infra red 50W, + maty grzewcze exo terra. W UK natomiast spotkałem się z opiniami iż sklepy zoologiczne nawet specjalizujące się głównie w gadach preferują trzymanie gadów w terrariach drewnianych i ogrzewanie ich ceramicznymi emiterami ciepła wyłącznie od góry. Wiem, że co do tego, jak kto zwierzaka swojego hoduje zdania i opinie są różne, tym bardziej, że regi z powodzeniem można mnożyć w rackach ogrzewanych kablem grzewczym.
Co do trzymania regów w terrariach drewnianych mam mieszane odczucia głównie z powodu kłopotu z taką klatką w przypadku jakiegokolwiek kłopotu ze zdrowiem gada - roztocza, grzybica itd, albo po prostu utrzymanie wilgotności.
Tymczasem ww. sklepy wymuszają na kupującym węża trzymanie go w klatce drewnianej, twierdząc, że mogą odmówić sprzedaży jeśli takowej nie mam. Czyli reasumując - kupuję terrarium szklane, dogrzewam je kablem lub matą, żarówką np infra red, warunki ok, temperatura, wilgotność ok, po czym idę po węża, a tu zonk.
Głupie i dziwne to bo w sumie co komu do tego jak trzymam węża - mogę go trzymać nawet w racku - i będzie ok tak długo jeśli nie jest to "pudełko po butach" a wąż w nim dogorywa, prawda?
Kończąc post - sklepy oczywiście oferują też terraria szklane, ale po zapytaniu o cenę sprzedawca od razu zapytał mnie co zamierzam trzymać i kiedy usłyszał, że regiusa - zaczęła się dyskusja.
Jako bonus - wszyscy znamy charakter tych węży i ich problematykę żywieniową. W UK karmienie żywym pokarmem jest nielegalne więc sklepy oferują mrożonki. Dobra - węże są ponoć przyzwyczajone do jedzenia trupów, ale co jeśli wąż np preferuje żywe, bądź świeżo ubite gryzonie? Czy tzn, że jestem skazany na karmienie mrożonkami bo w tym wypadku łamię prawo?
Sorry za długi post.