EroS

Śmietnik nowy synonim słowa żółw

Żółwie, gady starsze od protoplastów dzisiejszych ptaków, które ujarzmiły środowisko wodno-lądowe. Siejące postrach na peryferiach całego świata przez wielu zapaleńców są traktowane jak „śmietniki”, do których można wrzucić wszystko.
„Śmieciarze” niszczą ich organizm różnego rodzaju karmami (Biorept, Reptotabin), gazetowymi „zapychaczami” (wszystkie suszone pokarmy sprzedawane w sklepach zoologicznych), owocami (jabłkami, gruszkami, bananami), warzywami (sałatą, gotowaną marchwią i ziemniakami), papierem, ciastami, wołowiną, serami, chipsami, chlebem. Żółwie żywione tymi produktami doprowadzi do zaburzeń mineralno witaminowych, otłuszczenia narządów wewnętrznych, krzywicy, oraz może spowodować uszkodzenie wątroby, oraz nerek. Układ trawienny nie jest przystosowany do takiego pożywienia, a wiąże się to z jego zaleganiem w jelitach, co można zauważyć podczas wydalania niestrawionych resztek. Wiele książek na polskim rynku zawiera masę błędnych informacji na temat hodowli i żywienia żółwi wprowadzają młodych hodowców w błąd, którzy na forach społecznych propagują mylne informacje o diecie. „Lordowie” sprzedający żółwie i informacje o nich w sklepach zoologicznych nie mają wystarczającej wiedzy na ich temat, a co za tym idzie przyczyniają się do dalszej popularyzacji hodowcy-„śmieciarza”.
Tak tworzą się „Legiony Śmieciarzy ”, których później trudno jest powstrzymać w umasowieniu swoich przeświadczeń. Tworzenie się „Legionów” jest krótkim procesem, w którym zmiany w większości przypadkach są długotrwałe. Przeobrażanie „śmieciarza” w czystej krwi hodowcę wymaga czasu. Wielu „śmieciarzy” jest zbyt leniwa, żeby dowiedzieć się więcej na temat podopiecznych i bazują na informacjach, które są niepoprawne i przestarzałe. Więc nie odsyłajmy ich do pod stron tylko piszmy im, czym trzeba karmić żółwie.
Zastępy „śmieciarzy” powiększają się w zastraszającym tempie i niszczą organizmy na pozór wszystkożernych żółwi. „Śmieciarze” utrapienie dzisiejszych żółwi i hodowców próbujących odmienić poglądy „legionistów”. Żółwie nie mogą same się bronić, dlatego należy wesprzeć naszym wodnym przyjaciół i odmienić ich życie na lepsze.
„Śmieciarze” będą szerzyć się dopóki sprzedawcy w sklepach zoologicznych będą uważani za znawców. Więc, aby wyperswadować „szarańczy” złe wiadomości należy uświadamiać „Lordów”. Z czasem uda się powstrzymać ich „legion” i cierpienia żółwi hodowanych przez nich. Trzeba wziąć się ostro do roboty, bo wielu „śmieciarzy” czeka na wsparcie z naszej strony. Walka między hodowcami, a śmieciarzami trwa. Walczmy i pokonajmy „Legiony Śmieciarzy”