lacross

Witam !
Na początku chciałbym się przywitać bo to mój pierwszy post.
Jestem czytellnikiem "naszego forum od jakiegoś roku . Posiadam Legwana od Listopada 2009 r . Pozyskałem go od dzieci kobiety która wcześniej zmarła a one nim nie chciały się opiekować był bardzo leniwy wychudzony i strasznie osowiały . Teraz mogę powiedzieć że jest już ok je dużo , bardzo dużo wychodzi sam z Terra chodzi po domu włazi na parapety i zjada bezpośrednio z doniczki fasolkę (co mnie zresztą ucieszyło - bo to w końcu dla niego hodowana ta fasolka ale do sedna sprawy :
Raz na jakiś czas muszę wyjechać na jakieś dwa trzy dni (w tym czasie nie ma kto się opiekować moim Terrusiem) oczywiście spryskuję na maxa nakładam mu jeść też tak aby starczyło . Ale co mnie zastanawia ?? co ze światłem?? czy lepiej zostawiać i grzać a i co jest jednoznaczne oświetlać przez te trzy doby czy lepiej wyłączyć.

Trochę danych : terrarium : 120x 120x 200 żarówki : czerwona 75 wat zwykła 150 wat no i oczywiście Repti Glo 5, temperatura w dzień 30 stopni w nocy 20
aha wiek według poprzednich właścicieli 4 lata (no plus 0.5 roku ze mną ) ok metra długości .

a jak już się tak rozpisałem to jeszcze zapytam : Terruś ma prawie non stop wylinkę pierwszą dostał po ok. 2 miesiącach i teraz jak zejdzie mu ostatnia skóra po jakiś tygodniu zaczyna już mu schodzić w innym miejscu . Czy to normalne czy nie za często??

no to na razie jeszcze jedna sprawa : przy odbiorze Terrusia poprzedni "właściciel" powiadomił mnie że nie może odnaleść żadnych dokumentów na niego "jak znajdzie to wyśle" no i oczywiście nie mam do tej pory czy muszę coś z tym zrobić ?? próbować rejestrować (lewe faktury czy coś podobnego jak proponował któryś z forumowiczów -dodam że nie planuję go sprzedawać oddawać po prostu do śmierci albo jego albo mojej )

Pozdrawiam dzięki za cierpliwość