Nie powinno być problemu. W urzędzie liczy się to ile masz aktualnie węży na stanie, a nie to komu je sprzedałeś. Teoretycznie masz chyba 14 dni na wyrejestrowanie, więc żeby się nie sapali musisz podać datę zmiany właściciela na zgodną z przepisami i tyle. Gdzieś ostatnio przewinął mi się post z grzywną za opóźnienie z rejestracją, więc jeśli chcesz to załatwić jak należy (czyli podać datę 2 lata wstecz) to musisz się liczyć z możliwością kilkuset złoty grzywny w tym chorym kraju.
Bycie oszukanym przez ten przybytek rozpusty to jest najmniejszy problem. Uważajcie na swoich podopiecznych po zakupach u nich, nieważne czy nowe pająki/ptaszniki/jaszczurki czy karmówka. Ten sklep to wylęgarnia pasożytów i chorób. Było już kilka postów na fejsbukowych grupach, że 3-4 dni po nakarmieniu karaczanami pająków cała hodowla (co prawda skromna, bo 5 sztuk) padła, geki łapały pasożyty itp. Nie warto ryzykować.
Rob Carpet Pythons i Ungezone - szukaj na FB. Teraz dopiero pierwsze mioty się klują, ale pewnie we wrześniu już będzie coś do wyboru. Może coś zostało chłopakom jeszcze z zeszłego roku.