robustus

Witam,mam tu mały dylemat oto on:
https://www.terrarium.pl/galeria/foto/121979.jpg

Mieszkam w angli,dostałem w pracy zlecenie na wycięcie małego lasku bambusowego w okolicach Woking na północ od Guildford.Teren miałbyć przygotowany pod turf czyli trawkę którą się zajmuję,po wycięciu bambusa zauważyłem że coś małego i włochatego zmierza w moim kierunku dość zdecydowanym krokiem .Pierwsza reakcja była dziwna bo się wystraszyłem i chciałem go potraktować jak to się mówi z buta).Postanowiłem jednak tego nierobić i złapałem go do butelki plastikowej wziąłem do domu i zrobiłem mu małe terrarium.Z tego co zaobserwowałem pająk jest bardzo agresywny,zaklimatyzowanie zajęło mu 1,5dnia.Zastanawia mnie fakt skąd on się tam wziął-przypuszczam że mógł przyjechać kiedyś z tym bambusem który był tam posadzony niewiadomo kiedy ale czy przetrwał by zimę..?Podłoże było tam idealne ok 40-50cm mięciutkiego miąższu taki mauczyk coś jak podłoże w sklepie dla pająków.Na drugi dzień dałem mu muchę złapaną w ogrodzie- byłem w szoku jak ją zaatakował.Kupiłem mu więc karaczany, świerszcze i nic,nie pasują mu chyba siedzi osowiały juz trzy dni.Proszę o pomoc co to za pająk i co mu dawać do jedzenia moze muchy?A może to wina temperatury kupiłem mu lampke halogen20w i przez ściankę dogrzewam ale nie 24 na dobe tylko co jakiś czas dalej siedzi w jednej pozycji i sie nierusza ,szkoda mi go-Proszę o porady.