Jedynie jak ma sie niską wiglotność w pokoju a mysle że kazdy ma to pająk po pewnym czasie jak sie polozy cos mokrego w pokoju powienien przyjsc i tam przebywać ale nic nie jest pewne po za tym brachypelma L2 jest mała... mikroskopijna wręcz.. więc predzej padnie p oza tym moze juz byc nawet na innej ulicy I wogole kilkadziesiąt metrów od twojego domu Mi się wydaje że on ci nie uciekł... Ile ten ptasznik miał miał wogole cos ok 0.5 cm nie ? Pewno za bardzo się napaliłes bo z moczboxa jak miałes male dziurki nie miał prawa uciec.. pewno jak zes otworzył patrzysz go nie ma (moge sie zalozyc ze siedzial pod ziemią) Po prostu wysypales podloze na cos.. Ja zawsze jak szukam pajaka biore na biały karton.. ty pewno gdzies zes wysypał i pajaczk sobie opszedl a ty byles skupiony na ziemi To jest najbardziej prawdopodobne.