Razis

znowu chcą kasy


Założenie, że kontrole przyczynią się do poprawy warunków w jakich żyją zwierzęta jest błędne, prawda jest taka, że najbardziej dostanie się normalnym hodowcom i właścicielom zwierząt. Kolejne papiery, pozwolenia, procedury i oczywiście trzeba opłacić urzędników i całą resztę która przybija pieczątki, z jakiej k.... racji? Mówicie, że dzieciakom sprzedawane są groźne gatunki i co z tego? Może jak wreszcie jakiegoś szczeniaka coś ukąsi to coś do niego dotrze i do jego rodziców i do sprzedawcy. Czy naprawdę z powodu kilku kretynów nad każdym z was musi stać urzędnik (który sam zwykle nie jest mądrzejszy), mówić wam co możecie robić, a co nie, łaskawie wydawać na każde g pozwolenie, tak naprawdę robić często co mu się podoba i do tego brać za to grubą kasę?

Jedynym skutkiem tej ustawy będzie powstanie podziemia, podniesienie cen i z pewnością pogorszenie się losu zwierząt, zwłaszcza tych niezarejestrowanych, bo to rozporządzenie to tak naprawdę sygnał żeby dać sobie spokój z rejestracją zwierząt, jak nie będą wiedzieć że macie dane gatunki to nikt nie będzie się o nic czepiać.

Naprawdę ktokolwiek to popiera? ludzie nie pozwólcie żeby inni wchodzili w nasze życie swoimi lewackimi butami i nam mówili jak mamy żyć.