ModernMessiah

Jak uwazacie kiedy, albo jakiej wielkosci musi byc Gienia zebym mogl ja wpuscic do docelowgo terra??

Twoja gienka powinna mieć minimum 5cm z odnóżami, jęsli mówimy o terra 35x30

a ja zadam tu pytanie bo nie chce tworzyć nowego tematu
dzis byłem poszukać gałęzi i znalazłem takie sporawe. są mega suche. mam gekona i chce je do niego włożyć myślicie ze musze je wyparzyć w solance, czy nie?

Jeżeli są "mega suche" to po wygotowaniu będziesz miał z nich papkę

Tak jak koledzy wyżej + jeśli pająk pewnego dnia podrośnie, a z wiekiem stają się coraz bardziej pewne siebie to podczas próby jego złapania może pomyśleć, że jesteś jego ofiarą lub napastnikiem i po prostu cię ukąsi. Ja swoich ptaszników nigdy nie brałem na ręce, bo nie miałem po co. A pozatym boję się swojej gieni l7 gdyż jest nadzwyczaj agresywną i atakuje nawet wodę podczas zraszania.

Czytam i oczom nie wierzę. O co ta kłótnia? O to że ktoś nie jest chamem i nie zdziera kasy jak wy tylko dlatego, że pająk jest niebieski? Paranoja jakaś... Czym się różni ten ptasznik od innych, no czym pytam się? Ano kolorem. Czy mercedes zielony kosztuje 100% więcej od niebieskiego? No nie- kosztuje drożej od malucha, bo jest większy, mocniejszy i bardziej luksusowy. Chcesz sprzedawać po 20 zł. to rób to! Tylko później nie narzekaj, że nikt nie kupuje od takich zdzierców. Obserwuje pewnego gościa na allegro, który co chwila wystawia "ostatnie sztuki" versi po 28 zł. Gdy aukcja się kończy ma może 2 klientów (i dobrze mu tak). A tu gostek wystawia po 10 i proszę- już nie ma (aż żałuję że tak często nie siedzę na allegro, bo sam bym się skusił). Jeżeli 1 osoba chce ustalać ceny to coś tu nie gra. Nikt ci nie karze rozmnażać ani tym bardziej sprzedawać (koles po 10 sprzedał błyskawicznie, a ty biedaku nadal musisz karmić tyle sztuk [czy to ci się opłaca?]) jak wam brakuje kasy to do roboty, a nie zarabiać na biednych 12 latkach, którzy stawiają pierwsze kroki w terrarystyce. Mówicie że polak jeden drugiemu robi na złość obniżając ceny. Ale wy tych cen nie ustalacie, jakiś żart? ktoś puścił pusty slogan 30 złotych i tak ma być? No trochę śmiech na sali... A jak się nie opłaca to porzucić to, albo wziąść się za hodowlę gatunków które jest ciężko dostać! I nie płakać tu ludzie!

Zdzierców ? Chyba normalnych sprzedawców którzy chcą sprzedawać pająki po normalnych cenach. Ta osoba próbuje zachować cenę Avi a nie obniżać ją o 10-15 złotych. Za granicą np. w Niemczech ceny takich avi versicolor stoją na poziomie 6 € czyli jak sobie obliczysz wychodzi ~27zł i tam jakoś nikt nie płacze i nie sprzedaję za 3 €.

o boże po normalnych cenach. To ja znowu pytam się kto te ceny ustala? Najbardziej rozbawiło mnie porównanie niemiec do polski... bosh- totalny brak wiedzy o świecie. To tak jakby porównywać usa z urugwajem. Haha człowiek w niemczech zarabia 2 razy tyle co polak, ustalił sobie cenę ptasznika na 30 zł i tak ma być: no żal po prostu. I biedny polak z połowa zarobków niemca ma kupować w tej samej cenie co "bogacze"

Jeśli poczeka 2-3 miesiące to oczywiście że mu się opłaci. Wtedy Avi będą ~L4 i bd sprzedawał po ~45zł. I kto na tym więcej zarobi ? Jeśli Ci 12-latkowie są tacy biedi po to co chcą kupować pająki na które je niestać ? Niech zaczną o kędziora albo od parahybany albo gieni i wtedy wydadzą po 2-3 złote.

no i kolejne błędne koło: kto wam to kupi po 45 złotych, skoro za ta cenę można już kupić dorosłego kędziora... A drugi mądry sprzeda ta sama versi po 30 złotych i takich sprzedawców właśnie sobie życzę