witam.mój problem polega na tym że z dnia na dzień mój roczny już żółtolicy żółw przestał otwierać oczy.Temat był poruszany już z tym że zachowanie mojego żółwia jest zupełnie inne.Siedzi w jednym miejscu,nie rusza się,nie "biegnie" do jedzenia jak to zwykle robił,głowę ma schowana.Od czasu do czasu ją na chwile wysunie.Nie wiem czy on nie może ich otworzyć czy ma jakąś narośl bo powieki ma jasno szarego koloru.Co najlepsze to wczoraj oglądałam go z każdej strony bo trochę mi chorował swego czasu i wczoraj nic mu nie dolegało a dzisiaj koniec...nie widzi.Wnioskuje że brakuje mu witaminy A choć nie wiem dlaczego bo wydaje mi się że dostaje to czego mu trzeba.Jak go podleczyć samemu jeśli nie chce jeść a na wizytę u weterynarza trzeba czekać.
roza
Użytkownik od 11 kwi 2009W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lut 22 2010 22:12