miałem się wybrać po świętach lecz z racji braku kasy na zdjęcię udałem się dopiero dzisiaj.
Pierw nie chciała wyjść z jamki i to jak:
Lecz potem wyszła i o to efekt:
Podsumowująć, nic jej nie grozi jak pisałem normalnie się porusza, biega, ma duże worki pod pachami gruby ogonek. za kilka miesiący wybiorę sie ponownie w celu sprawdzenia czy się pogarsza czy nie ,
MiBi
Użytkownik od 11 kwi 2009W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lip 24 2012 13:15