mam kedziora L6 i od 3 tygodnie nic nie jadł. na wylinke sie niezanosi, wode ma swieza cały czas, temperatura idealna niejest ale 25 stopni jest no i spokój tez ma. jak tego małego bandziora zachecic do konsumowania np. mączników które miał jako podstawe zywienia. moze znacie jakies sposoby z witaminami, moze jakies pozywienie ktore moge w zoologiku kupic dla pajeczaków. pzdr i czekam na odp.