Witam serdecznie jak wiadomo po moim pierwszym poscie jestem nowych baaardzo poczatkujacym hodowca. Jesli temat sie juz pojawil prosze o przesuniecie lub skasowania.
Przechodzac do Meritum sprawy. 7 marca otrzymalam Maluszka Av. versicolor L1 karmilam go tylko dwa razy. Osoba ktora ofiarowala mi maluszka powiedziala ze lada dzien bedzie wylinka. "Maluszek" nie przyjmuje pokarmu od 8 dni strasznie sie martwie. Warunki odpowiednie wilgotnosc i stala temperatura miedzy 21-23st.
Moze i panikuje , pewnie napiszecie zeby czekac cierpliwie. A ja go nie chce meczyc wrzucajac mu, a potem wyjmujac pokarm. Mam tylko nadzieje ze nie padnie mi za pare dni.
Bede wdzieczna. Prosze o wyrozumialosc to moj pierwszy post
pozdrawiam
kuroisora
Użytkownik od 19 mar 2009W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny maj 03 2009 10:50