Zaraz jadę odłowić norkę która przyszwendała się do jednej pani w sąsiedniej miejscowości. Niestety nie mamy pomysłu co z nią zrobić po odłowieniu. Pytałem w różnych przytuliskach ale oni nie mają warunków na trzymanie takich stworzeń. Może ktoś z forumowiczów byłby zainteresowany. Uprzedzam że nie będzie to zwierzątko-przytulak. Norka zbiegła z fermy a tam nikt jej nie oswajał i pomimo że widok ludzi nie jest jej obcy i przed nimi nie ucieka to może i pewnie będzie, wykazywać agresję. W grę wchodzi jedynie chów klatkowy bez możliwości wyjścia. Nie chcę jej oddawać na fermę bo wiadomo jak tam skończy. Jak jej nie odłowimy to też źle skończy bo dobiera się do drobiu sąsiadom tej pani. Mieszkam w połowie trasy między Łodzią a Tomaszowem Mazowieckim. Kontakt 512460553 Pozdrawiam. Witek.
witekpl
Użytkownik od 07 mar 2009W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny maj 28 2014 23:54


Znajdź zawartość
Mężczyzna
