Witam Serdecznie.
Podpinam się pod temat. Wczoraj moja samiczka mi wyliniała i zauważyłem dopiero problem. Wcześniej myślałem, że to jakieś przebarwienie. W sumie nie umiałem tego określić do końca, ale nie uważałem, że może to być problem. Dopiero po wylince zaczeło mi to groźnie wyglądać. Jakby grzybica. Czeka mnie wizyta u weta w przyszłym tygodniu, ale chciałem też zapytać na świeżo czy umiecie zidentyfikować co to może być.
Pozdrawiam.