Wiatm, mam problem poniewaz od dluzszego legwan ma problemy ze zrzuceniem wylinki na ogonie. Mialem nadzieje ze to nie zadna martwica, chociaz wszystko na to wskazuje, ale mozecie powiedziec co o tym myslicie?? Czy amputacja to jedyny sposób leczenia? Jakie moga być tego przyczyny??
Jak widac legwan w mlodosci juz raz odrzucil ogon, obecnie ma ok 3 lat.
Mam legwana od okolo roku. Kiedy go kupilem liczyl juz sobie rok wiec posiadam teraz 2 letniego lega. Problem w tym ze wydaje mi sie ze jest sporo za maly jak na swoj wiek. Bez ogona liczy sobie ok. 20 cm. (ogon tez ma krotszu bo odrzucil go gdy byl maly; takiego go juz kupilem). Diete ma raczej urozmaicona. Moze to byc skutkiem przebywania w mniejszym terrarium?? Oprócz tego caly czas mam problemy z wylinka na jednej lapie. Łuska rosnie tam nierowno a stary naskorek nie chce odchodzic mimo kapieli.
Jakie moga byc przyczyny problemów z wylinką legwana?? Mój leg caly czas nie moze zrzucic do końca naskórka. w niektórych miejscach nawarstwia sie. Od razu mówe że kapiele niewiele pomagaja, nawet te z rumiankiem itp.