przez moją nieodpowiedzialność moja 13cm agama zgineła.
Sytuacja wyglądała tak: postawiłem terrarium koło akwarium mojego ojca z piraniami ale zopomniałem o przykryciu terra, głupia jaszczurka po konarze wyszła i wpadła doakwa, szybko interweniowałem ale ale agama straciła kawałek ogona i tylnią łapę , żeby się nie męczyła musiałem ją dobić i tu nasuwa się moje pytanie.Czy agama nie jest trująca ? Pytam się bo mój brat wrzucił jej zwłoki do akwa i została zjedzona przez piranie i martwie się czy to nie zaszkodzi moim rybka