alison

Warunki hodowli

1/wielkość akwarium(rozmiar,litraż)? Kiedy założone?
Ok 80 litrów. Wymiarów dokładnych nie znam. Założone prawie 6 lat temu

2/jaka jest filtracja(rodzaj i moc filtra ,czy filtry są podłączone -przez 24 godz ),napowietrzenie ,oświetlenie?
Filtr wewnętrzny, dostosowany do wielkości akwarium,nie znam szczegółowych parametrów, bo dostałam go w prezencie. Podłączony przez 24 h. Oświetlenie włączone ok 12 godzin na dobę.

3/wystroj
Sztuczne roślinki, jaskinia dla zwierzaczka, kamienie i piasek. Wszystko wcześniej wyprażone w piekarniku i wyparzone. Wszystkie te rzeczy są w akwarium od początku hodowli Aksolotla.

a/-rodzaj podłoża
Piasek wyprażony, kamienie, wyprażone w piekarniku.

b/rośliny
sztuczne

c/jakiekolwiek możliwe do połknięcia elementy wystroju
nic do połknięcia, oprócz piachu, z którym obcuje od początku pobytu w akwarium.

4/ jak często i w jakich ilościach podmieniasz wodę?Kiedy ostatni raz to robiłeś?Jakiej wody uzywasz do podmian(z kranu-czy ją odstawiasz-na ile-i czy ją wówczas napowietrzasz?)
Raz w tygodniu ok 1/5 wody. Kranówka, odstawiona na jakieś 12 godzin.Nie napowietrzam.

5/parametry wody NO2, NO3, Ph, twardości
Nie mam zielonego pojęcia

(co wiesz o biologii akwarium i o cyklu azotowym?)
podstawy...

6/czy używasz jakichkolwiek preparatów akwarystycznych?jakich?(uzdatniacze,biostartery,witaminy,leki.inna chemia)
MTF używałam kilka razy w ilościach zalecanych przez producenta, poza tym tabletki dla glonojadów do jedzenia.

7/jaką masz temperaturę wody i w jaki sposób ją utrzymujesz?
ok. 19-20 stopni. Utrzymuje się sama.

8/czy wkładałeś do akwarium ostatnio cokolwiek nowego?co i kiedy?
Rybkę, którą mój Staszek bezczelnie zeżarł, była to welonka, czarna z wyłupiastymi oczami. Zjadł brzuch i ogon. Głowę zostawił.

9/jak dbasz o czystośc w akwarium ?
Staram się raz w tygodniu czyścić filtr. jest on na tyle sprawny, że pozostałości jedzenia i odchody zasysa:)

O zwierzaku

1/jaki jest duży?ile ma lat i od kiedy go masz?
Staszek ma ok 20 cm, ma prawie 6 lat. Mam go od ponad 5 lat.

2/płeć?,kolor?
Płeć nie jest mi znana. Kolor-biały

3/czy i jakie ma towarzystwo?
Ma prawie od początku dwa glonki. Od ponad roku 2 kiryski i od jakichś 6 miesięcy jednego gupika.

4/czym karmiony-ze szczegółowym uwzględnieniem ostatnich 3 miesięcy?jak często?
Karmiony jest dwa razy w tygodniu mrożoną ochotką, bo niczego innego nie chce jeść.

5/od kiedy obserwujesz zmiany w zachowaniu-i jakie?(nagłe czy powolne)
Od kiedy zeżarł welonkę leży na boku. Jest apatyczny i prawie w ogóle się nie rusza. Wypływa na powierzchnię zaczerpnąć powietrza, ale nie jest tak energiczny jak wcześniej. Ma wypchany brzuszek z jednej strony. Tak jest od ponad dwóch tygodni. Nadal wcina co mu się da, ale ma ciągle lekko rozchylony pyszczek i leży cały czas na boku. Najczęściej jego łapki wtedy są bezwładne, ale kiedy próbuję go wziąc na ręce wyrywa się, skrzela ciemnieją mu z wściekłości i gania po akwarium jak szalony.

6/czy wiążesz zmianę w zachowaniu zwierzaka z jakąś podjęta przez Ciebie czynnością lub niezależną od Ciebie(podmiana wody,znalezienie jakiegoś psującego sie zalegającego w akwa pokarmu,wyłączenie prądu,zatkanie sie filtra itp)
Uważam, że jego zachowanie to wynik zjedzenia biednej welonki.

7/jak wyglądają skrzela-czy pogorszyły się?
Skrzela nie zmieniły się. Nadal gdy go denerwuję ciemnieją do koloru purpury.

8/czy ma jakiekolwiek zmiany na skorze?
Żadnych zmian na skórze.

9/czy obserwujesz nietypowe powiększenie obwodu brzucha,guzy,wybrzuszenia?
Wybrzuszenie z jednej strony, które może być spowodowane leżeniem ciągle na jednym boku.

10/czy zwierze siedzi na dnie i może swobodnie pływać?
Siedzi cały czas na dnie i z pływaniem nie ma większych kłopotów. Gdy się zatrzymuje wtedy obraca go na bok.

11/czy zwierze przestało jeść-kiedy?
Wcina z tym samym apetytem.

12/cokolwiek więcej możesz napisać –to napisz-co obserwujesz i od kiedy?
Tak jak już wcześniej napisała. Zjadł niewielką welonkę do połowy od ogona. Od tego czasu jest apatyczny i prawie w ogóle się nie rusza. Wypływa na powierzchnię zaczerpnąć powietrza, ale nie jest tak energiczny jak wcześniej. Ma wypchany brzuszek z jednej strony. Tak jest od ponad dwóch tygodni. Nadal wcina co mu się da, ale ma ciągle lekko rozchylony pyszczek i leży cały czas na boku. Najczęściej jego łapki wtedy są bezwładne, ale kiedy próbuję go wziąc na ręce wyrywa się, skrzela ciemnieją mu z wściekłości i gania po akwarium jak szalony.Strasznie chciałabym mu pomóc, bo nie ukrywam, że jestem do niego przywiązana, ale nie wiem jak to zrobić.

13/napisz z ręką na sercu-jeśli wydaje Ci sie że czegoś nie dopatrzyłeś,nie dopilnowałeś,zrobiłeś jakiś nieświadomy błąd-ale już wiesz jaki-to ważne- musze wiedziećSmile
bez mojej wiedzy mój wspaniały brat wpuszczając welonkę do akwarium zafundował mojemu Staszkowi choróbsko i cierpienie:(



O leczeniu

1/opisz wszystko co w ramach leczenia do tej pory zrobiłaś.(łeś)
Na początku, myśląc, że tylko się przejadł nie dawałam mu jeść przez 5 dni, nic to jednak nie dało. Zaraz po zeżarciu rybki wlałam kilka kropli mfc. Poza tym nic nie robiłam nie chcąc pogorszyć sytuacji.

2/jeśli możesz zrób zdjęcia (całego,zbliżenie skrzel i kloaki)

3/czy masz :
-sól kamienną niejodowaną?
-kroplówki z solą fizjologiczną,płyn Ringera ?
-lodówke lub inne chłodne miejsce?
-pojemniki na "szpital"
-(np małe akwarium,plastikowe ,lub inne specjalnie dla tego celu)
Wrazie potrzeby zaopatrze się we wszystkie potrzebne rzeczy, żeby tylko uratować moje Maleństwo.

4/co w/g Ciebie może być przyczyną choroby Twojego aksolotla?
Tak jak wcześniej pisałam zjedzenie welonki. Nie była ona duża, ok 3 cm.

Bardzo proszę o pomoc!!
Pzdr.