Witam wszystkich, na początku chciałem się przywitac ponieważ jestem nowym użytkownikiem tego forum a za jakiś czas posiadaczem boa constrictor-a(takiego gada właśnie mam otrzymac ze względu na spokojne usposobienie i jednoosobową obsługę). Dusicielami interesuje się od dłuższego czasu gdyż mój wujek prowadzi hodowle dusicieli na Ukrainie. Obecnie około 10 gatunków. Jego zdaniem 3m dusiciel nie jest zagrożeniem dla zdrowego dorosłego człowieka. Siła takiego węża jest niewystarczająca aby dusiciel był wstanie skutecznie unieruchomic i udusic 80 kg zdrowego faceta!!Pisanie głupot na temat owijania się podopiecznego i blokowania rąk jest nieracjonalne i poprzedzone wyłącznie wybujałą wyobrażnią Człowiek musiał by stac nieruchomo jak stojak na kurtki ) Pisanie takich głupot może tylko odstraszyc nas niedoświadczonych i przyszłych hodowców większych dusicieli Zdaniem mojego wujka najlepiej jest zapobiegac jakimkolwiek atakom przez dostosowanie się do podstawowych zasad bezpieczeństwa w postępowaniu z dużymi dusikami ;)Zasady te zna chyba każdy przyszły i obecny posiadacz takich gadów. Jeżeli nastąpi atak( jak wogóle bedzie coś takiego)3ba myślec racjonalnie tak żeby w akcie paniki nie zrobic krzywdy podopiecznemu Pozdrawiam wszystkich cieplo
Jeżeli chodzi o pieniądze to naprawdę w tym wypadku nie mają one znaczenia wole zainwestowac więcej i zapewnic gadzinie iście królewski warunki, zdaję sobie sprawę z dośc okazałych rozmiarów obu jaszczurów.