Spryskaj lekko pojemnik. Po podróży w paczce modliszce może chcieć się pić. Co do wentylacji- posłuchaj lewiatana i naklej firankę/ gazę/ etc. (możesz też za kilkanaście zł kupić w byle jakim hipermarkecie moskitierę (uważaj tylko żeby nie była nasączona środkami owadobójczymi- bo takie cuda też się zdarzają ). Będziesz miał pewność, że karmówka nie zwieje.
Pozdrawiam.