Witam, mam problem ze zbożówką anerythristic a dokładnie z przyjmowaniem przez nią pokarmu. Cała historia:
Węża mam od 19 listopada, około 25 listopada zjadł pierwszego oseska, po tygodniu przeszedł wylinkę ma około 35-40cm długości. od tamtej pory nie chce przyjmować pokarmu. temperatura: 27-30st.C , nie mam czym zmierzyć wilgotności ale co drugi dzień zmieniam wodę w miseczce i co wieczór spryskuję dwa miejsca w terrarium. Może błąd robię przy samym ogrzaniu oseska - podgrzewam go do około 28st.C ale w ogule nie reaguje. Za mała temperatura oseska? co do charakteru węża - w dzień siedzi w kryjówce (doświetlam terrarium bardzo lekko z półmrokiem) mało kiedy wychyla się z niej, za to wieczorem ochoczo wychodzi i szuka luki w terrarium by wyjść, ostatnio zauważyłem że rano wychyla z kryjówki tylko głowę i się nie rusza. Jest bardzo płochliwy. Bardzo niepokoi mnie ta sytuacja. wymiary faunaboxu: 46 x 30 x 17 cm.
Pozdrawiam,
Rafał
gala_bass
Użytkownik od 06 gru 2008W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny sty 01 2011 20:45