Niepotrzebnie posłużyłam się językiem potocznym. Oczywiście chodziło mi o gatunki z Lampyridae
Właśnie w okolicy mojej rodzinnej miejscowości sporo takiego pagórkowatego terenu, a nogi schodziłam, próbując znaleźć. Widocznie po prostu ich tu nie ma. W zeszłym roku zamieszkałam rzut beretem od Puszczy Bukowej pod Szczecinem (radość po czterech latach mieszkania w centrum ) i trochę liczę, że tam będą - tylko sprawdzanie każdego wąwozu w puszczy to mi z 10 lat zajmie
Powsin pod Warszawą - bardzo, bardzo dziękuję