
Do dzisiaj wszystko było w najlepszym porządku, modliszka przeszła 2 wylinki, jeszcze wczoraj zjadła ze 2 muszki, teraz zajrzałam do pojemniczka, a ona po prostu leży, zdaje się jakby była przewrócona. Nie wygląda, jakby spadła z wylinki, porusza czułkami i odnóżami chwytnymi, ale nic nie wskazuje na to, że próbuje "wstać". Jaka może być przyczyna, czy mała ma szansę na przeżycie?
Po raz pierwszy zdarza mi się coś podobnego, dodam, iż wilgotność była niska a temperatura dosyć wysoka - 25-30 stopni.