Mój mały grek aż biegnie, kiedy widzi, że podaje mu suszone liście mlecza (zerwane przeze mnie wiosną) - dobrze, że się do nich przyzwyczaił i je polubił . Polecam suszonki.
W dniu zakupu , rok temu - grek był długi na 7 cm, a teraz mierzy 8cm (boczny jaśniejszy przyrost wynosi 6 milimetrów z tym, że jest gładki). Oczywiście od czasu do czasu podaję sproszkowaną mieszankę sepii i Ostercalu, w terrarium jest świetlówka UVB 10.0, co 2-3 dni kąpiel (ten grek dużo pije!), staram się utrzymać ważną dla młodych żółwii wilgotność, rano spryskując terrarium przegotowaną wodą.