On jest juz 3 lata w polsce - był z pragi zwieziony i cały czas był w nieodpowiednich warunkach. To cód ze się nie pokrzywił!
Dostał odrazu kąpiele w ciepłej wodzie jednak musiałem go szybko na chwile wyjąć bo całą by wypił zanim by się namoczył. Pije jakby rok wody nie widział
Jak juz się napił to odrazu lepiej wygląda , po nocy na ciepłych i wilgotnch ręcznikach nawet zaległa wylina zaczeła szybk schodzic.
Przymknięte oczy to chyba z osłabienia ogolnego.
co powinien zrobić wet ??? babka do której pojde leczyłą troszkę węże i postawiłą na nogi jednego zabiedzonego legwana
ale z tego co pamiętam to zawsze był zastrzyk jakiś ...
A co do nazwy rodziny to potocznie na niego się tak chyba mówi ...