Witam, moja fretka samiec od jakiegoś czasu linieje. Wszystko by było ok ale strasznie traci na wadze. 2 miesiące temu byłam u weta, który był w szoku, że fretka jest taka duża i tłusta. Dostał implant hormonalny pod skórę coby mniej śmierdział -pomogło. Wymiana futra jest znaczna, zmienił barwę. Ale co z tą utratą wagi? teraz wygląda jak młodziak a nie obfity panicz.
Dodam, że od początku karmię go puriną one i saszetkami dla kotów jako poranny dodatek. Zawartość tłuszczu w tej karmie porównywalna jest do zawartości karm fretkowych ma jednak mniej białka. Widać, że ostatnio mniej zjada.
ktoś ma jakieś pomysły co jest przyczyną utraty wagi? jeśli nikt nie miał podobnej sytuacji przejdę się do weta.