Witam mam pewne zapytanie. Mianowicie nigdy z moją modliszką nie miałem problemów na 100% samica. Własnie przedchwila postanowiłem zrosić jej terrarium, gdy naciskajac wajche zraszacza i uwolnieniu sie z zraszacza wody moja modliszka S.gastrica (imago) zaczeła warjowac, miotać sie po całym terra, przewruciła sie na plecy i zaczeła wierzgać jak opętana. Sytuacja ta miała juz 2 razy miejsce w przeszłości. Wiec o co kaman czy one tak reagują na zagrożenie. O co kaman ??
P.S modliszke bralem niejednokrotnie na ręce i nic takiego sie nie działo.
tompierwszy
Użytkownik od 15 sie 2008W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny mar 21 2009 14:23


Znajdź zawartość
Mężczyzna
