Dziekuje wam raz jeszcze za porady - dobrze brac takowe od kumatych ludzi;P
co do zraszania terra - wąż strasznie wkurza sie jak dostaje wodą, staram się go zatem omijać jak tylko moge.
co do karmienia - nie chce przekarmiac węża dla dobra jego kondycji. Zreszta nie wydaje sie byc żarłoczny - mysz wrzucam raz na tydzien i czasem mijają dlugie godziny nim zaczai sie na nia, udusi i skonsumuje. Na razie pozostane przy karmieniu myszą raz na tydzien, ewentualnie czasem zrobie wyjątek wrzucajac jedną myszkę gratis:)
Zauwazylem, ze boa ma charakter. Poczatkowo wogole nie dawal wziasc sie na rece, z czasem jednak oswoił się i obecnie raczej bez najmniejszych problemow moge go wyciagnac. Syczy mi tyko wtedy, gdy jest w kryjowce - wtedy nie ma bata, nie da sie wyciagnac.
Wąż jest raczej łagodny, raz tylko mnie pokąsał - ku mojemu zdziwieniu nie poczulem nic. Boje sie tylko, ze jak dorosnie i wtedy gdy bedzie okazywal agresje moze dotkliwie mnie pokąsać. Co robic jak wąż "sapie" i przygotowuje sie do ataku, a jest poza terra? jak chwytac go, aby zarowno mi, jak i jemu nic sie nie stalo?
Goofy
Użytkownik od 22 lip 2008W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny sie 10 2011 19:46