poza tym nie wiem jak tam odnosnie zdrowia agamy przy takim "wynalazku", bo przeciez wszelkie procesy prazenia i gotowania elementow wystroju wsadzanych do terra nie wykonuje sie tylko z nudów, a taka wykopana trawa razem z ziemia raczej tego nie przetrzyma.
Relacja bardzo fajna. Co do terra to ja tez jestem zwolennikiem wykonywania go w formie "zajęć zpt" ale to juz kwestia gustu, ogolne wrazenie jak najbardziej pozytywne. Pozdrawiam
buahhahaha ale glupi temat do sprzeczki, ja mam 23 lata i nawet nie bede ukrywal ze moje terra robilem razem z ojcem bo sie nawet smialem ze jak nie budowal ze mna karmnika dla ptakow jak bylem maly to teraz to musi nadrobic