Nie ryzykowałbym. Pluskwiaki są kiepskim pomysłem na karmę. Poza tym sama wikipedia podaje odpowiedź na tacy:
(Za wikipedią)"Pożywienie
Kowale bezskrzydłe żywią się nasionami (głównie lipy), owocami, a także sokami martwych owadów, chorych gąsienic, dżdżownic oraz ślimaków[4]. Niekiedy dochodzi u nich także do kanibalizmu. Pokarm wysysają za pomocą kłujki.
Sam kowal rzadko staje się łupem dla innych zwierząt, gdyż jest wstrętny w smaku[5]."