Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Archon

Użytkownik od 03 cze 2008
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny mar 25 2009 18:04

Moje posty

W temacie:Trójmiasto - spotkanie terrarystów - niedziela 8 czerwca 2008

08 czerwca 2008 - 09:18

Z wielką chęcią bym się przyłączył do piwkowania ale termin troszkę nie bardzo mi odpowiada (POLSKA GOOOOOLAAAA !)
Poszukuje małej zbożóweczki z okolic 3-miasta, Jeżeli Macie coś do zaoferowania to z przyjemnością po negocjuje :)

Pozdrawiam

W temacie:Terra dla małego zboża.

16 lipca 2008 - 20:59

Ja do podobnego terra mam halogen 12V/20W - lekko zmodyfikowana lampka biurowa, koszt około 30zł, nowa żarówka około piątki.

Takie cis trzyma mi temperaturę w zakresie 26-28stopni, wężyk wygląda na całkiem zadowolonego :)

W temacie:Trzymanie mysich osesków

16 lipca 2008 - 21:13

Ja bym takiego rozkładającego oseska to nie próbował :P

A jak wężyk nie chce to go przegłodzić 2-3 tygodnie i nie będzie miał wyjścia :)

A co do zawijania każdej myszki osobno jestem jak najbardziej za, może nie ze względu na trwałos mrożonki ale ze względu na inne czynniki.
- jedzonko sie nie poskleja ze sobą
- można opisać na folii która myszka kiedy została walnięta (właśnie po to aby za długo nie leżały)
- będzie można je spokojnie przenieść do rozmrożenia i nie pozostawi sie na nich swojego zapachu, niektóre weze mogą tego nie lubic.

W temacie:Zwiał mi zbóż :)

24 lipca 2008 - 20:15

Moje takie same małe diabelstwo po 4 dniach robi sie głodne, może spróbuj pozostawić małego lekko smierdzącego oseska przy otworze (wnęce, szczelinie, czy co tam masz) a może węzyk powinien sie na niego sukusic i wyjsc po, potem pozostaje tylko go złapać.

Moze spróbuj jakiegos małego pudełeczka z otworkiem i oseskiem w środku, może skubaniec go wyczuje i przyjdzie sobie po niego.

Nic innego mi na myśl nie przychodzi wiec powodzenie :)

W temacie:Jak długo wytrzyma bez pokarmu zbóż?

03 sierpnia 2008 - 14:22

Jeszcze jeden pomysł, może mocno śmierdzący ale warto spróbować,

Zostaw oseska pod dziurką na kilka dni, połoz na czymś nieprzemakalnym, niech sie popsuje, zaśmierdnie, tak aby uciekinier go wyczuł i (stwierdził ooooooo jedzonko, mniam, mniam) i wyszedł :D

Nie chodzić nie stukać, nie zaglądać do dziurki, jak osesek zniknie to wiadomo ze waż jest, dobre i to :P


PS: Spróbuj na marchewkę :P może to wegetarianin :P






© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.