Witam. 2 tyg temu kupilem mloda zbozowke dluga na ok 25-30 cm i wazaca 3.5g. Sprzedawca twierdzil ze waz byl karmiony mrozonymi noworodkami. Przed kupnem weza zaopatrzylem sie w mrozone oseski. Okazalo sie ze sa za duze dla weza bo nie chcial ich jesc. Wybralem najmniejsze ale ich tez nie zjadal. Po tygodniu kupilem noworodki. Ich tez waz nie zjada. Minely juz 2 tyg od kiedy mam weza i nie udalo mi sie jeszcze go nakarmic. Pomiedzy probami karmien zawsze byly przerwy 2-3 dni. Myszki rozmrazalem i na sucho i na mokro i suszarka. Temperarura w pojemniku w cieplej czesci 28 °C a w zimnej 23*C ma 2 kryjowki zrobione z pokrywek po moczboxach przykryte polowkami kokosa tak, ze moze wchodzic w szpary pomiedzy kryjowkami. Ma basenik z woda w czesci zimnej. Podloze to suchy rechnik papierowy.
Moze mi ktos powiedziec co robie nie tak? Dkugo taka mala sznoroweczka moze nie jesc?
muc13k
Użytkownik od 15 maj 2008W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny kwi 28 2017 12:27