Julian

Rzeczywiście, znalazlem - ale wcale nie było łatwo, poza tym jestem na forum od wczoraj, więc nie umiem się tu jeszcze poruszać sprawnie. No ale znalazlem, ze w zoologiku nalezy kupić sepię lub ostercal.
Robert, tak przy okazji (bo widze, że masz doswiadczenie, jesli chodzi o kameleony). Oprócz normalnego terrarium (65x65x80wysokosc przy dlugosci kamka ok.20cm razem z ogonem) kupilem mu takie terrarium/ferrarium.. pięciokątne, z samej siatki, i gdy na dworze jest bardzo ciepło - to przykrywam tym ferrarium krzaczek i stawiam tam kamka, by obcował z naturą i nabierał witaminy D. Ale on nie sprawia wrazenia szczesliwego, jest czarny, chodzi po siatce zamiast po krzaczku - lub wkolo krzaczka drapiąc ścianki (patrząc ku wolności). A na forum wyczytalem, dwie sprzeczności: z jednej strony - że one bardzo lubią wentylacje, ktoś inny pisze zaś - że one nie lubią przeciągów.. a na dworze jest wiatr.. I jak tu być?
Z gory dziekuje za odp.
mariusz

Nie rozumiem.. Czyli ze jesli wyprowadzam go na dwor - to nie musze podawać Ostercalu, tak? A sepię? podawać?

W naturze porusza sie na malej przestrzeni.. Gdy go pierwszy raz posadzilismy na krzaczku - to siedzial tam godzine (poki go na zmiane pilnowaliśmy). Gdy 3 minuty był pozostawiony sam sobie - zwiał do sąsiadów - i po 4 godzinach znalazlem go na szczycie winogron u sąsiada. A potem pol godziny lapania, syczał, napuszał się, uciekał.. Ma umilowanie wolności, bo żył na wolności (to kameleon pospolity).
Mieszka u mnie miesiąc juz, nie chcialem go, nigdy nie mialem zadnych zwierząt, nawet psa, kota czy rybek.. Ale jak juz sie pojawil (był to niechciany prezent), to chce, by bylo mu dobrze.
Pierwszy tydzien nic nie jadl ani nie pil, byl cienki jak blaszka... Teraz co 2-3 dni pije (z pipetki).. jest tlusciutki, zjada kilka swierszczy dziennie, czasem jakąś muszke czy szarancze.. Niestety ciągle jest ciemny, zielenieje tylko gdy pije lub gdy go sadzam na kwiatku na parapecie
Gdy wsuwam dłoń do terrarium - chetnie na nią wchodzi.. ale nie chce, gdy probuje go sciagnac z parapetu
Ciągle szuka wolnosci, chodzi wzdluz drzwi balkonowych, wzdluz scian fleksarium na dworze (zamiast siedziec na krzaczku).
To fleksarium (nie wiem nawet, czy sie tak nazywa) nie ma podlogi (stawiam na trawie).. jest pięciokątne, scianki dlugie gdzies po 20cm... Wysokosc: ok. 40cm. Sadzam go na krzaczek, przykrywam tym fleksarium, ale zamiast po krzaczku (to tuja) - on wlazi na scianki, wsuwa pazurki w oczka drobnej siatki i lazi po pionowej scianie.. U gory klade mu kraplacz, woda kapie do srodka przez sitko (sufit tez z sitka), ale jego to wszystko chyba nie zachwyca..
Co to jest woliera? Kto ma na krotko wedrowac do domu: kameleon czy woliera z kameleonem? Latem czesto temp w dzien wynosi +18.. a to chyba za zimno dla niego? Mam dwie lewe rece, specjalnego wybiegu raczej nie zrobie.. Chyba ze swisne wozek z supermarketu i odwroce go do gory nogami - bedzie duża i fajna klatka dla kamisia (na dwór). Postawie ją na pare krzaczkow - i moze niech tam mieszka?
Na tym forum ktos sie wypowiedzial, że można go trzymać na dworze do polowy września... Ale nie chce mi sie w to wierzyć..

serdecznie pozdrawiam i dziękuję za zaangażowanie

Szanowny Panie Robercie,
dziękuję za niezwykle cenne rady.
Kameleon ten nie jest dla mnie zabawką, najwazniejsze, by byl zdrowy, by żył, dlatego jesli stwierdzę, że nie podołam z zapewnieniem mu godnych i komfortowych warunków - to oddam go (do zoo? lub w bardziej doswiadczone ręce). Ale na razie chcę sprobować podołać zadaniu.
To fleksarium, ktore on ma - nie ma wymiarów 20x20cm, lecz jest to (dokladnie teraz zmierzylem) sześciokąt cały z drobnej siatki o bokach 20x20x20x20x20x20cm i wysokości 52cm. Bylem już na linku, ktory Pan podał, dzwonilem do nich (nie odbierają), napisalem meila do nich z prośbą o kontakt - i mam zamiar kupić mu - zgodnie z Pana sugestią - fleksarium 76x76x183cm, łacznie z roślinami nadającymi się do przebywania na dworze. Na razie chcę z nimi wyjasnić, ile to bedzie kosztowac , jak moge odebrać, itp.
Bardzo cenne są dla mnie wiadomosci o wapnie. On ma lampy nad terrarium dwie, UVB i UVA, a poniewaz czytalem , ze ma miec w dzien temperature powyzej 25 stopni, żaś lampy te dają temp. ok. 21-22 stopni, to dodatkowo z boku dogrzewam mu zwyklą lampką stołową - co doprowadza temperature do 24-25 stopni. Lecz moze - jesli jest to kam. pospolity - wystarczy mu w dzien 21-22 stopnie - i nie dogrzewac tą trzecią lampką? Wychodzi czasem na dwor, więc pewnie wystarczy mu podawanie tej sepii - bez witaminy D? Do tej pory przez miesiąc maczalem mu swierszcze w witaminach (jednego dziennie mu daję takiego posypanego obficie).
Nie wiem nawet, w jakim jest wieku.. Ma dlugosc z 23-25cm razem z ogonkiem. Nie wiem jakiej jest plci, ale ze slabo zmienia kolory i nie ma ostrog na tylnych lapkach - to podejrzewam, że to panienka..
Nie wiem, czy i kiedy sklada jaja (czytalem na jakims angielskim linku, ze miedzy polową lipca a polową wrzesnia), czy mu wtedy przygotowywać mokry torf.. No ale to za jakiś czas, a "jest czas - jest rada". I nie wiem, czy i gdzie szukać jej kochanków...
Na forum czytam czasem, by mu dać jak najwiecej spokoju i nie brać go na rece w ogole, w innym miejscu zaś - by brać codziennie, by sie oswajał... Lubi też miejsce na oknie na kwiatku. Nie wygląda na strachliwego, wchodzi mi na reke (chyba ze chce go zabrac z parapetu), no ale zwiewać chce ciągle..
Pozdrawiam serdecznie,
i dziekuje za cenne rady - i podziwiam Pańską cierpliwość do takiego dyletanta, jakim jestem

Dzien dobry
zdecydowanie do pierwszego, sfotografowanego przez tego Czecha (Jana Szewczyka).
Bo ten drugi ma jakiś taki wąski pysk, oczy we wgłębieniach, no a przede wszystkim kask ma zadarty, mój zaś (tak jak ten na pierwszym zdjeciu) ma kask bardziej przylegający, nie odstający.
Jak wczesniej pisalem - nigdy nie mialem zwierząt, nawet psa czy kota (ani moi rodzice nie czuli takiej potrzeby, ani ja). Tego zwierzaka wzialem, by mu ratowac zycie.. A teraz go polubilem w dodatku. Przyjechal z Tunezji tak w ogole .
A z tym zdjęciem... W sumie moge poprosic syna, by go sfotografowal - i mozemy (jesli by to bylo do czegoś przydatne) wyslac zdjecie
pozdrawiam...

dzien dobry..
a dlaczego zapytales, do ktorego z kameleonow na zdjeciach mój jest podobny? Co wyniklo z tych zdjęć? kazda podpowiedz jest dla mnie cenna.. Czy potwierdzasz, ze to kameleon pospolity? czy u pospolitych tez pleć okresla sie po ostrogach na tylnych lapkach? (moj nie ma ostróg. plci nie znam jego). RobertM. podpowiada, zebym kupil duze fleksarium (183cm wys.) i zebym do konca wrzesnia trzymal go na dworze (tym bardziej, ze mam ogród). Juz kontaktowalem sie z p.Kasią ze sklepu Glonojad, wstepnie jestem na zakup umowiony na przyszly tydzien. Jakie rosliny ogrodowe zasadzic - by nie byly trujące, a szybko wyrosły (bo do konca wrzesnia nie tak duzo czasu i jak taki mały kamyk znajdzie świersza w tak dużym flreksarium?
RobertM radzi, zebym trzymal go do konca wrzesnia w fleksarium - zabierając do domu gdy temp w ciagu nocy bedzie spadac ponizej 5st, a w dzien ponizej 15st. I z pewnością tak byloby dobrze - jesli by chodzilo o ten gatunek kameleona z Europy poludniowej. No ale jesli on jest z Afryki (pustynia, duzy chlod, nawet 0 stopni w nocy, zas w dzien +40) - to czy ta zasada tez ma zastosowanie? Powinienem o to zapytac p.RobertaM, ale od paru dni jest przerwa w korespondencji - więc korzystam z okazji, by Ciebie zapytać.