szefol

Witam wszystkich.

Chciałbym uzyskać kilka rad od bardziej doświadczonych posiadaczy żółwia żółtolicego.

Posiadam takiego żółwika od dwóch dni. Warunki jakie mu stworzyłem oczywiście "startowe" to:

-akwarium pojemności 20 litrów, 42x20x26,

-filtr aquel mini plus 20- 60l/h,(wewnętrzny, ustawiony prawie na minimum ponieważ żółwik nie daje rady sobie z tym prądem)

-grzałka 25 W z termostatem(aquel,wewnętrzna, temp ustawiłem na 25 stopni)

-żarówka UVB 25W

-żarówka grzewcza reptisun 5,0 13 W.

Jeżeli chodzi o akwarium to poziom wody około 10cm, włożyłem imitacje skały która w najwyższym punkcie wystaje z wody tworząc ląd o wymiarach 10x5 cm(dł x szer),oraz parę ozdobnych szklanych kamyków jak i zwykłych(okrągłych) kamieni nazbieranych podczas spaceru(oczywiście wyparzyłem je z 3 razy wrzątkiem).

Sam żółwik(Kronos) bardzo mały ma 3,5cm długości skorupa (na grzbiecie) i około 3cm szerokości.

Oględziny żółwika nie wskazały żadnych nieprawidłowości, wszystko z nim ok( pływa bez przechyłów,oczka szkliste i bez opuchlizny,wszystkie łapki sprawne, pyszczek czysty i nic z niego nie wycieka)Chyba samiec ponieważ ma długi ogonek oraz w okolicy oczu wzory w kształcie literki S. Ogólnie żółwik bardzo żywy

Jedyne co mnie zaczyna martwić to że nie chce jeść już drugi dzień, w sklepie dali mi suszonego gammarusa i jakieś żywe glistowate cienkie stworzonka(niby też może to jeść - info ze sklepu).Rozumiem że nie je ponieważ okres aklimatyzacji w nowym miejscu.Jednak zaczynam się martwić.

Kilka moich pytań odnośnie warunków życia żółwika:

-czy żółw śpi w wodzie i szyjkę ma wyciągniętą ponad poziom wody?(Kronos, tak własnie śpi),

-czy Kronos nie przegryzie mi kabli zasilających filtra i grzałki(póki co to jeszcze malusi ale to się z pewnością zmieni), jego ulubionym miejscem pobytu jest własnie filtr na którym siedzi sobie jak mu się znudzi pływanie( nie wiem czy wysepka mu się nie podoba),

-na ile czasu starczy mi takie akwarium dla maluszka(jakie posiadam),

-czym wyłożyć dno akwa(zastanawiam się nad sztuczną trawą czy można?).

Żółwik jak się zestresuje próbuje wpłynąć pod filtr pomimo iż jest jedno dość duże miejsce by się schował

Kończąc swój post nadmienię iż jestem początkującym miłośnikiem żółwia żółtolicego i pragnę błędów popełnić jak najmniej, z góry dziękując za wskazówki.

Jeżeli chodzi o koszta utrzymania Kronosa będą stale rosły to uświadomiłem sobie przed zakupem i jestem na nie przygotowany.

Proszę o garść porad, w jakie witaminy mam się zaopatrzyć jak podawać, co ile godzin karmić młodego i jaką ilością pokarmu(wyczytałem że młode jedzą albo wcześnie rano albo późnym popołudniem), oraz wiele innych przydatnych.