Ma ładny korzen w ksztalcie bumerangu z wystajacymi z niego patyczkami tak ze az sie prosi zeby z niego gniazdo zrobic,na dodatek ponawiercalem w nim dziurki i powsadzalem sztuczne galazki z liscmi.
Kupiony jako 100% samica. ale mi wyglada tak troche na samca choc sprzedawca sie zastrzega ze samica, za pare dni jak odbiore z naprawy aparat to wrzuce zdjecie zeby ocenili eksperci.
Bo nie ma takiej wypustki na odwloku jak samice kedziora geniculaty i colorato. a poza tym nie jest masywny i ma dlugie konczyny. ale nie jestem pewien moze to przez to ze to inny gatunek i moze tak wygladaja samice murinusa.
Ja mam kedziora l10 i zauwazylem ze on to preferuje prawie bagno. trzymam go w szklanym terrarium i tam wystarczy pryskac woda raz na tydzien a wilgoc wciaz trzyma. Jedna polowe ma przesuszona druga mocno wilgotna i woli siedziec po tej drugiej. Czesto tez jak ma miske pelna wody to wsypuje do niej torf i sie na niej kladzie.