Acha. Czyli zrobić cos takiego, że połówkę kokosa przytwierdzic do sufitu, w środku zamontować wkręt do żarówki i ją wkręcić a od dołu siatkę jakąś? Kokos trochę trudny do pracy z nim, no i światło będzie się skupiać w jednym miejscu, chyba ze dać go od boku.
No myślałem już o tym dość dużo ;d W tym tygodniu bedę miał karaczany szare. Czy 2-miesieczne płaczki można nimi karmić? Jeszcze zamówię muszę owocówkę, pokupuje Vibovit itd. Myślę żę sobie poradze. Cieszy mnie to, że po żarcie nie trzeba latać po krzakach jak po maline dla straszyków. Miałem straszyki i dalej mam kilka gat. Już nie wyrabiałem z nimi, bo co tydzień musiałem poszukiwać po parkach i lasach, a jeszcze gorzej w zime... A tu jedzenie i wszystko mam w domu xD