No właśnie, Saillemia, zaobserwowałam, ze tak jakby samica dominuje w tym "związku". Jest odważniejsza - cały dzień spędza poza kryjówkami (samiec siedzi w największej), pierwsza je gdy wpuszczam 2 świerszcze, samiec jest ogólnie taki "leniwy" a samica troszke bardziej energiczna.. Czy te moje obserwacje mają w ogóle jakiś związek z tą sprawą i czy to może świadczyć o tym, że jednak bedzie ok?
Więc tak. Zdjęcia ranki za bardzo nie zrobie ponieważ gekon nie jest jeszcze oswojony do końca i boję się go brać na ręce żeby np mi sie nie wyrwał i nie wypadł. Ranka jest mała, jakby ukłucie, mała kropka, strupek. Myślę że nie jest to nic strasznego bo gekon przyjmuje pokarm, robi kupy, linieje teraz sobie, jest ruchliwy.
Odmiana to SHTCT. Niestety co do karmienia pęsetą to nie jest to takie proste bo otrzymałam gekony już dorosłe i przyzwyczajone do karmienia z pęsety. Próbuje im podawać rózne pokarmy i tylko świerszcze sposobem "z ręki". Nie chce żeby mi sie rozlazły po prostu po terrarium bo jest to jednak problem potem. Ale zmieniam im nawyki i już widze efekty.