Z chęcią zobaczyłbym foto tych bąbli. Moja Ahaetulla nasuta cała była w bąblach jak do mnie przyszła i niestety wąż mimo leczenia długo nie pożył. Była z odłowu i tym sobie to tłumacze.
Mnie najbardziej szybkością zadziwił C. crawshai i był to mój najbardziej agresywny ptasznik. Ogólnie afrykance mają w sobie coś "dzikiego". Stromka i maculata są jedynymi ptasznikami, które bardzo odradzalbym osobom niedoświadczonym. Poecilotherie wymiekaja;)
Największym złem jakie miałem była Phoneutria bolivensis i był to pająk który był naprawdę bardzo trudny w obsłudze.