Dzięki za rady,
nie mam zamiaru go sprzedawać,nie po to go wzięłam. Chciałabym ,żeby był zdrowy i żył długo.Ma szanse mnie przeżyć ,bo nie jestem już młoda.Może doczeka sie ze mną wnuków,to go zapiszę im w spadku!!!
Ja się szybko przywiazuję do moich zwierząt i staram sie ,żeby im było u mnie dobrze.
YOWAH76 ,masz na myśli wetka " żółwiowego"?Może ktos wie gdzie jest taki wet najbliżej Sulejówka?/pod Warszawą/.
hela1
Użytkownik od 26 mar 2008W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny kwi 04 2008 15:02