Bardzo proszę o pomoc i dobre rady.
Warunki hodowli
1/wielkość akwarium (rozmiar,litraż)? Kiedy założone? 40 x 40 x 80
2/jaka jest filtracja(rodzaj i moc filtra ,czy filtry są podłączone -przez 24 godz ),napowietrzenie ,oświetlenie?
Filtr wewnętrzny i napowietrzacz „chodzą” 24 h, oświetlenie tylko naturalne;
3/wystroj korzeń, bardzo duże kamienie, sztuczne roślinki;
a/-rodzaj podłoża piasek;
b/rośliny tylko sztuczne, niemożliwe do połknięcia;
c/jakiekolwiek możliwe do połknięcia elementy wystroju tylko piasek;
4/ jak często i w jakich ilościach podmieniasz wodę? Kiedy ostatni raz to robiłeś? Jakiej wody używasz do podmian (z kranu-czy ją odstawiasz-na ile-i czy ją wówczas napowietrzasz?)
Wodę podmieniam sumiennie – co tydzień. Zawsze jest to ok. 10% wody, która wcześniej jest przez całą noc napowietrzana;
5/parametry wody NO2, NO3, Ph, twardości niestety nie znam;
(co wiesz o biologii akwarium i o cyklu azotowym?)
6/czy używasz jakichkolwiek preparatów akwarystycznych? jakich? (uzdatniacie ,biostartery, witaminy, leki. inna chemia)
używam tylko witamin „Fishtamin” Sery i sól niejodowaną. (czasami w ostateczności uzdatniasz „Aqua Safe”)
7/jaką masz temperaturę wody i w jaki sposób ją utrzymujesz?
Temperatura wody utrzymuje się samoistnie i waha się w granicach 18-20 stopni, ale nigdy nie przekracza 21;
8/czy wkładałeś do akwarium ostatnio cokolwiek nowego ?co i kiedy? Nie;
9/jak dbasz o czystość w akwarium?
cotygodniowa podmiana wody (odstanej i napowietrzanej przez 24h), usuwanie zanieczyszczeń z dna akwarium i co dwutygodniowe czyszczenie filtra;
O zwierzaku
1/jaki jest duży? ile ma lat i od kiedy go masz?
Chory Aksolotl ma jakieś 23 cm długości, mam go od ponad roku.
Nie wiem ile ma lat, jest to trudne do ustalenia, ponieważ gdy go otrzymałam był w bardzo złym stanie (praktycznie w ogóle nie miał witek skrzelowych, nie mówiąc już o ich „pierzastości”, jednym słowem - stworek wyglądał dość nieciekawie, ale już po 2 miesiącach odzyskał ładny, zdrowy wygląd);
2/płeć? kolor? leucystyczny, chyba samiec;
3/czy i jakie ma towarzystwo?
Drugi Aksolotl – dziki, jest w tym samym wieku. Jemu zupełnie nic nie dolega. Jest strasznym łakomczuchem;
4/czym karmiony-ze szczegółowym uwzględnieniem ostatnich 3 miesięcy? jak często?
Są karmione 2 razy w tygodniu – żywymi dżdżownicami, filetami słodkowodnych ryb. Na początku każdego miesiąca wpuszczam im jakieś 10-12 danio malabarskie.
5/od kiedy obserwujesz zmiany w zachowaniu-i jakie?(nagłe czy powolne)
Zmiany zaszły dzisiaj i to bardzo gwałtownie, w ciągu dosłownie 5 minut;
6/czy wiążesz zmianę w zachowaniu zwierzaka z jakąś podjęta przez Ciebie czynnością lub niezależną od Ciebie(podmiana wody ,znalezienie jakiegoś psującego się zalegającego w akwa pokarmu, wyłączenie prądu, zatkanie się filtra itp.)
Wydaje mi się, że ma to związek z parametrami wody. Dzisiaj planowo miałam podmienić część wody (czynność tę robię co tydzień). Ponadto akwarium nie ma pokrywy zabezpieczającej, …choć i wyłączenie prądu może być wysoce prawdopodobne;
7/jak wyglądają skrzela-czy pogorszyły się?
Jedyne niepokojące zmiany jakie zaobserwowałam dzisiaj to fatalny stan skrzeli, ale tylko u leucystycznego Aksolotla. (Z dzikim jest wszystko ok.)
Skrzela, jak do tej pory miały śliczny mocno różowy kolor, niestety z minuty na minutę zaczęły one blednąć!
W tej chwili ma to miejsce tylko na jednej witce skrzelowej, ale nie chcąc czekać z założonymi rękoma włożyłam zwierzaka do lodówki (oczywiście w delikatnym roztworze Holtflettera);
8/czy ma jakiekolwiek zmiany na skorze?
Nie zaobserwowałam, jak na razie żadnych niepokojących zmian;
9/czy obserwujesz nietypowe powiększenie obwodu brzucha,guzy,wybrzuszenia? Nie;
10/czy zwierze siedzi na dnie i może swobodnie pływać?
Tak, pływa - a nawet zaczął dzisiaj intensywniej się poruszać – czyżby zatrucie?
11/czy zwierze przestało jeść-kiedy?
Dzisiaj zdecydowanie nie chciał nic zjeść. Ostatnio zjadł Danio prawie tydzień temu;
12/cokolwiek więcej możesz napisać –to napisz-co obserwujesz i od kiedy?
Do dzisiaj wszystko było dobrze. Gdy zaczęłam je karmić, zobaczyłam, że jedna z witek skrzelowych z każdą chwilą robi się coraz bledsza. Najpierw tylko końcówka była jaśniejsza, ale już po pół minucie (!!) połowa witki zrobiła się zupełnie biała.
Nie ma na niej żadnej pleśni.
Skrzele dalej jest ładnie „upierzone”, tyle, że całkowicie białe.
13/napisz z ręką na sercu-jeśli wydaje Ci się że czegoś nie dopatrzyłeś, nie dopilnowałeś, zrobiłeś jakiś nieświadomy błąd-ale już wiesz jaki-to ważne- musze wiedzieć
Do dzisiaj wszystko było dobrze. Sama nie wiem, gdzie zawiniłam.
Uważam na higienę (zawsze mam rękawiczki), sumiennie sprzątam filtr i podmieniam wodę, dodaję sól niejodowaną i witaminki, nie karmię wołowinką, ani innymi stałocieplnymi zwierzakami.
Jestem zaopatrzona w mnóstwo artykułów na ich temat i fachową literaturę - a mimo to, gdzieś popełniłam błędy, przez które teraz tak cierpią!!
O leczeniu
1/opisz wszystko co w ramach leczenia do tej pory zrobiłaś.(łeś)
Jak tylko zauważyłam białe skrzela (jakąś godzinę temu) – zwierzak powędrował do lodówki. Leży tam w roztworze Holtflettera).
2/jeśli możesz zrób zdjęcia (całego, zbliżenie skrzel i kloaki)
3/czy masz :
-sól kamienną niejodowaną? mam
-kroplówki z solą fizjologiczną, płyn Ringera ? nie będzie problemu
-lodówkę lub inne chłodne miejsce? mam
-pojemniki na "szpital" mam
-(np małe akwarium, plastikowe ,lub inne specjalnie dla tego celu) mam
4/co w/g Ciebie może być przyczyną choroby Twojego aksolotla?
Zbyt wysoka temperatura, zatrucie azotanami, amoniakiem, ewentualny brak prądu?
Nie wiem.


Znajdź zawartość
Kobieta
