Witam.Mam agame ktora ma zlamana kosc ramieniowa jak sie okazalo na zdjeciu RTG, co gorsze ma minimalne czucie w tej łapce. Wet podal jej środek przeciwzapalny i mam niby czekac trzy dni i znowu jechac do kliniki. Moze jakis weterynarz na terrarium moglby mi pomoc bo nie ma w Poznaniu dobrego specjalisty od gadów. Tylko nie piszcie mi o dr. Pabijanowej bo ona jest ostro przereklamowana. PS. Agame zaatakowala druga agama i jej złamała kośc. Dziekuje z gory za pomoc.