Najlepiej opiszę to na przykładzie mojej ex. Na początku bycia razem miała klasyczną, silną arachnofobię. Gdy widziała jakiegokolwiek polskiego pająka na ścianie, to jej reakcją był krzyk (bez względu na porę, wrzask o 3ej w nocy nie był niczym nadzwyczajnym), panika, płacz i ucieczka z pokoju. Takiego pająka trzeba było wynieść z domu w pudełku i już poza domem pokazać jej, że pająk na pewno w tym pudełku jest. Ma-sak-ra...
Tak więc szukaj mądrej i ładnej, a arachnofobią się nie przejmuj


Znajdź zawartość
Mężczyzna
