W kwietniu miałem taką samą sytuację jak autor tematu - podałem Billyboy'owi dane do wpłaty i cisza.
Zastanawiające, zbieracz danych osobowych?
Rozmyślić się można, ale wypadałoby coś napisać. Jest to wprowadzenie w błąd, kilka dni trzymałem pająki dla niego mimo, że już drugi chętny na nie był.