Mam 4 Gekony płaczące w terra 40/30/30cm.(wys./dług./szer.) Wygląda to tak:

Wg. mnie jest za bardzo zarośnięte, i mało estetyczne. Gekom też chyba się nie za bardzo podoba bo prawie nie wychodzą z ukrycia.
Dlatego mam pytanie, czy można dla płaczków zrobić terra ze ścianką ze styropianu? I czy koniecznie muszą być żywe roślinki? Można je zastąpić sztucznymi?
Czytałem że rośliny utrzymują odpowiedni poziom wilgoci w terra, ale czy nie można tego zastąpić częstszym zraszaniem?
Do tego przez roślinki pojawiły się pchełki ziemne, które na pewno gekonom nie sprzyjają. (Dlatego też jak najszybciej chce zrobić nowe terra)
Pozdrawiam,
Andest
P.S.
Jeśli by ktoś miał jakieś zdjęcie terra płaczków, to bardzo bym prosił o wrzucenie lub podanie adresu, bo ja nie mogłem znaleźć, z góry dziękuje.
